24.07 - 04.08.2011 r.
... W "STARYM ZAMKU" WCALE NIE STRASZY
JAK GŁOSI LEGENDA.
JEST TUTAJ ZA TO MIŁA PEŁNA CIEPŁA I SERDECZNOŚCI ATMOSFERA, SMACZNE POSIŁKI
JAK "U MAMY", A DLA WĘDKARZY PRAWDZIWY RAJ.
SAM PRZEŻYŁEM TAKI DZIEŃ - A BYŁ TO PIĄTEK
29.07 BR. GODZ. 19:30. JEST BRANIE, ZACINAM
I PO PARUNASTU MINUTACH Z POMOCĄ GOSPODARZA
PANA JÓZKA, Z TONI STAWU WYNURZA SIĘ NA HACZYKU PIĘKNY KARP - ŻYWEJ WAGI 2,55 KG. A POTEM JUŻ BYŁY KOLEJNE EMOCJE.
PODOBNYCH WRAŻEŃ
ŻYCZY WSZYSTKIM
NASTĘPNYM WCZASOWICZOM
GRAŻYNA I LEOPOLD SKORUPSCY
Z POZNANIA