Sierpień 2013

Już podczas pierwszego pobytu tutaj (kilka lat temu) czułem, że tu wrócę.

Wracam systematycznie, bo nie może być inaczej. Kiedyś bywałem tu z wychowankiem, ale "Fazi" biega teraz sam po "zielonej łące". Ja mam kaprys, chcę jakiś czas pożyć. W związku z tym, będę tu wracał - bo traktowany jestem jak członek rodziny.

Tak też się czuję - i za to bardzo Wam dziękuję

Marek Wojciechowski

Ps. Specjalne pozdrowienie dla dzieciaków: Piotra i Asi !

Księga Gości - najnowszy wpis

30.12.2017. – 01.01.2018

Skoro tutaj dziś (wczoraj) wpadliśmy

To ważny powód mieliśmy

Więcej…