15.08.2015
Tylko jeden wieczór, jedna noc i jeden upalny poranek przyszło nam spędzić w „Starym Zamku”, ale spokój tego miejsca udzielił się nam głęboko, (nawet komary – te od stawu – były spokojne).
Kojący głos p. Bożeny wprowadził nas w dzieje Zamku, kilku rodzin; kawał dziejów Polski przewalił się w naszych sercach. Znakomite śniadanie, z unikalnej receptury dżemem pomarańczowo – cukiniowym dopełniło naszego dobrego pobytu.
Życzymy wszelkiego DOBRA
tej wspaniałej RODZINIE !!!
Iwona & Ryszard Pemperowie
oraz Maria i Zbigniew Przychodniakowie
z Poznania